Czy produkty imitujące jedzenie są zgodne z prawem? Oto, co musisz wiedzieć!
Kolorowe, pachnące owocami świece i kosmetyki, które wyglądają jak cukierki, ciastka czy żelki, kuszą swoim wyglądem. Jednak sprzedaż tych produktów może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych. Dlatego warto dowiedzieć się, jakie przepisy regulują ten rynek.
Dlaczego produkty przypominające jedzenie stanowią ryzyko?
Prawo jasno mówi: produkty niespożywcze nie mogą przypominać jedzenia. Małe dzieci i osoby starsze są szczególnie narażone na ryzyko pomylenia takich produktów z żywnością, co może skutkować:
- Zatruciem – w przypadku spożycia substancji chemicznych.
- Uduszeniem – jeśli produkt zostanie połknięty.
- Przebiciem – przy kontakcie z ostrymi krawędziami.
- Niedrożnością przewodu pokarmowego – jeśli produkt ma nieodpowiedni kształt lub wielkość.
Jakie przepisy regulują sprzedaż takich produktów w Polsce?
W Polsce obowiązują trzy kluczowe akty prawne dotyczące produktów imitujących jedzenie:
- Dyrektywa Rady z dnia 25 czerwca 1987 r. (87/357/EWG) – zabrania wprowadzania do obrotu, produkcji, importu oraz eksportu produktów, które mogą zostać pomylone z żywnością.
- Rozporządzenie Rady Ministrów (Dz.U. 2004 nr 71 poz. 644) – określa zasady bezpieczeństwa produktów na rynku.
- Ustawa z dnia 12 grudnia 2003 r. o ogólnym bezpieczeństwie produktów – nakłada obowiązek wycofania z rynku produktów stwarzających zagrożenie dla konsumentów.
Co to jest system RAPEX?
RAPEX to europejski system wymiany informacji o niebezpiecznych produktach nieżywnościowych. Do systemu zgłasza się produkty, które mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia lub życia konsumentów. Świece i kosmetyki, które przypominają jedzenie, często trafiają do bazy danych RAPEX. W Polsce Departament Nadzoru Rynku obsługuje zgłoszenia w ramach tego systemu.



Jak unikać problemów prawnych przy sprzedaży produktów imitujących jedzenie?
- Wygląd: Zadbaj o to, aby produkty nie wyglądały jak żywność, np. unikaj projektowania świec w formie ciastek, pralinek kąpielowych czy wosków do świec przypominających żelki.
- Etykietowanie: Nawet oznaczenie produktu jako „niespożywczy” może nie wystarczyć. Ważne, aby etykieta była zrozumiała i jasno informowała o rzeczywistym przeznaczeniu produktu.
Po więcej informacji zapraszamy na wpis o wprowadzaniu kosmetyków na rynek UE.
Czy istnieje furtka prawna?
Niestety, przepisy są surowe. Nawet umieszczenie informacji, że produkt jest niespożywczy, może nie wystarczyć. Dyrektywa Rady (87/357/EWG) zobowiązuje państwa członkowskie do zakazu sprzedaży takich produktów. Polskie przepisy wymagają zamieszczenia ostrzeżeń na etykietach, jednak nie gwarantuje to, że produkt nie zostanie wycofany z rynku.
Konsekwencje: Czy warto ryzykować?
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) może nałożyć karę pieniężną, nakazać wycofanie produktów z rynku, a także zaprzestanie ich sprzedaży. W mojej opinii, ryzyko związane z wprowadzeniem takich produktów na rynek nie jest warte potencjalnych zysków. Bezpieczeństwo konsumentów powinno być priorytetem.